• Home
  • Men's Life
  • W końcu ktoś za mnie posprząta! Kupiłem trochę wolnego czasu
Electrolux Pure i9 - opinia, recenzja

W końcu ktoś za mnie posprząta! Kupiłem trochę wolnego czasu

Nie da się ukryć, że większość facetów to gadżeciarze. Ze mną jest podobnie, pomimo że niekiedy bywam trochę nie na czasie, za bardzo analogowy.

Gadżety możemy podzielić na kilka segmentów z zastosowaniem dowolnych kryteriów. Użyteczność wytycza jeden z takich podziałów i linię pomiędzy gadżetami mającymi za cel  zaimponować innym nie wnosząc nic do naszego życia, a tymi bardzo praktycznymi, bez których z czasem nie możemy wyobrazić sobie codziennego funkcjonowania.

W domu dysponuję czymś, co swobodnie można nazwać inteligentnym robotem. Jego prawdziwe imię to Electrolux Pure i9. Ma wielkość mojej konsoli do gier PS4 i pełni równie ważną misję w moim życiu, bowiem jego główne zadanie to defensywa przed ‘kochanie, czy posprzątałeś w domu, jak prosiłam?’ No właśnie, dotychczas prosiła średnio, co drugi dzień - wiecie, jak to jest. Na szczęście mam kumpla, który stoi w kącie, a jak trzeba skutecznie zastępuje mnie przy mało atrakcyjnej czynności. W jego skuteczność, co prawda, jakoś nie do końca od początku wierzyłem. Owszem, w przydatność, jak najbardziej - zamiast tracić czas na odkurzanie całego mieszkania, zadanie delegujemy do Pure i9. Zaoszczędzony czas warto poświęcić na coś innego i konstruktywnego. Chyba, że wolisz uciąć sobie drzemkę lub obejrzeć kolejny odcinek ulubionego serialu.

Electrolux jest nowoczesny i wygodny, ma możliwość zaprogramowania sprzątania w konkretnych godzinach podczas Twojej nieobecności w domu. Połączy się z Twoim telefonem za pomocą aplikacji. Zabawka na miarę naszych czasów.  A jak jest z jego skutecznością, w którą początkowo powątpiewałem? Przez pierwsze dni przyglądałem się uważnie działaniom Pure i9. Po kilku sprzątankach dostał ode mnie sporą dozę zaufania. Rewelacyjnie zdał także najważniejszy w swoim życiu egzamin skuteczności. Po fazie ‘kochanie, czy posprzątałeś w domu, jak prosiłam?’ następuje bowiem faza druga – weryfikacja. Do dnia dzisiejszego (prawie rok użytkowania) obyło się bez ‘jeszcze tu, a tam popraw’ i ‘lepiej zrobiłabym to sama’.

Electrolux Pure i9 - opinia, recenzja

Co potrafi taki robot? Poprzez zainstalowaną kamerę 3D Vision analizuje cały obszar do sprzątania. Dzięki temu sprytnie omija wszystkie przeszkody i w praktyce pracuje bezkolizyjnie. Trójkątna budowa pomaga dotrzeć do ciężko dostępnych miejsc, z którymi konkurencyjne, okrągłe roboty mają wyzwanie. Sprząta dokładnie narożniki i większą powierzchnią porusza się przy ścianach po linii prostej. Wspominałem zresztą, że w czasie ostatniego roku nie usłyszałem ‘jeszcze tu, a tam popraw’. Pure i9 potrafi też pokonać przeszkodę, więc dywany nie są dla niego straszne. Aplikacja mobilna oprócz sterowania odkurzaczem z poziomu telefonu pozwala na  aktualizacje, jak w przypadku smartphona. Czas pracy na jednym ładowaniu wynosi około 60 minut, oznacza to, że swobodnie posprząta spore mieszkanie. Pod warunkiem, że nie pozamykasz przed nim drzwi, bo otwierać ich jeszcze nie potrafi. Aktualnie jest to najbardziej zaawansowany technologicznie robot sprzątający na rynku. Cena jest również jedną z najwyższych, ale to tak jak z samochodami i każdym dobrym produktem. Za jakość  i technologię trzeba zapłacić.

Cenne rady od wujka Pablo:

- Jeśli masz w domu swojego pupila w postaci psa lub kota, najpierw sprawdź jak zwierzak będzie reagował. O ile kot śmiało może jeździć na grzbiecie Electroluxa przez całe mieszkanie, to jednak pies może nie do końca być zachwycony nowym lokatorem. Dużo psów ma problem ze standardowymi odkurzaczami, przeważnie je obszczekują lub chcą pogryźć szczotkę. Mój buldog przy pierwszym spotkaniu bacznie obserwował gościa o imieniu Pure i9. Po 5 minutach odpuścił i tak zostało do dzisiaj. Nie wchodzą sobie w drogę i jest pełna akceptacja. Zaznaczę, że tradycyjny odkurzacz nie jest już tak pozytywnie przyjmowany przez mojego buldożka.

Electrolux Pure i9 - opinia, recenzja

- Sprawdzaj często pojemnik, w którym odkurzacz zbiera wszystkie brudy. Jest mały i często trzeba go opróżniać. Widok pełnego pojemnika upewni Cie w przekonaniu, że odkurzacz daje sobie radę. Z reguły pojemnik należy opróżnić po około 5-6 sprzątaniach

- Jeżeli nie chcesz narazić się na przydzielenie innych, równie mało atrakcyjnych zadań, w czasie pracy Pure i9, postaraj się sprawiać wrażenie bardzo czymś zajętego

Podsumowanie

Po pojawieniu się Pure i9 zyskałem trochę więcej czasu w ciągu tygodnia. Nie muszę robić tego, czego nie lubię. Moja druga połowa jest przeważnie zadowolona i już nie prosi mnie o sprzątanie. Pure i9 jest naprawdę fajnym, a przede wszystkim praktycznym gadżetem. Wigilia tuż tuż – to może być naprawdę dobry prezent od Mikołaja!