Mercedes-AMG CLA 45 S | 421 KM | 500 Nm | 4.0s - 100 kmh

Skąd się u mnie wzięła miłość do kombiaków?

Przez wiele lat byłem i nieustannie jestem fanem mocnych kombiaków. Początki fascynacji przypadają na rok 1997. Wtedy mój znajomy sprowadził ze Szwajcarii nowiutkie Subaru Impreza Wagon WRX. Seryjnie Scooby miał 218 KM i z tego, co pamiętam samochód od razu przeszedł szereg modyfikacji, a ciśnienie w turbo sięgało do 1.6 bara. Musiało być chyba dużo ponad 300 koni mechanicznych. Wtedy pierwszy raz w życiu doznałem szoku jako pasażer, który latał na tylnej kanapie przy prędkości grubo ponad 100 kmh podczas jazdy bokiem na mazurskich drogach szutrowych. To był dzień, w którym zakochałem się na amen w motoryzacji. Od tamtej pory wszystkie mocne kombiaki mają u mnie większe chody. Z pozoru rodzinne i funkcjonalne samochody, a tak naprawdę idealne sleepery z dodatkową i praktyczną zaletą dużego bagażnika.

Mercedes-AMG CLA 45 S pozwolił mi powrócić myślami do starych czasów. Samochód z mocą 421 KM i przyspieszeniem na poziomie 4s zadowoli nawet najbardziej wymagających. Nie miałem żadnych wątpliwości, że polubimy się bardzo. Szczerze mówiąc CLA w wersji Shooting Brake jest aktualnie jednym z moich ulubionych samochodów z gwiazdą na masce.

Najmocniejsze ever, seryjnie produkowane 4 cylindry z 2 litrów turbo

Oznaczenie silnika M139 to nic innego jak 421 KM i 500 Nm. Żeby zwiększyć możliwości czterocylindrowej jednostki zastosowano ciekawe rozwiązanie, które polega na odwróceniu silnika wokół swojej pionowej osi o 180 stopni. Dzięki temu dolot do silnika znalazł się z przodu, a kolektor wylotowy i turbo z tyłu na boku ściany grodziowej. W ten sposób udało się zyskać lepszą cyrkulację powietrza, a co za tym idzie lepsze warunki spalania mieszanki paliwa.

Z teorii byłoby dużo do pisania, ale nie chcę Was zarzucać informacjami technicznymi od producenta. Wolę przedstawić, jak to wygląda w praktyce. Samochód od samego startu z@pierd@la jak wściekły dzik, w opakowaniu Shooting Brake zajmuje to równe 4s do momentu, w którym wskazówka przekroczy 100 kmh. Co ciekawe, w ostatnich 3 modelach AMG, jakie miałem przyjemność sprawdzać, czasy do setki zawsze zgadzały się z tym, co podaje producent, a nawet i bywały lepsze. Także AMG nie rzuca słów na wiatr.

Jeśli mam wybierać pomiędzy nadwoziem kombi, a hatchbackiem preferuję konfigurację jak na zdjęciach. Jeśli miałbym wybierać pomiędzy 35, a 45 to zastanawiałbym się trochę dłużej. Kalkulacja kosztów dodatkowego wyposażenia i ceny serwisowe może wzięłyby górę nad osiągami i topową wersją. Wszystko zależy od zasobności portfela i sposobu użytkowania samochodu na co dzień.

Jeśli zastanawiacie się nad dźwiękiem silnika różniącym obydwie wersje odpowiem wprost – 35 lepiej brzmi. W związku z wprowadzanymi w międzyczasie restrykcjami wersja 45 niestety dostała po pupie, a może jednak po wydechu. To słabsza jednostka brzmi tak, jak mogłaby brzmieć topowa wersja. Ogólnie jest to do przyjęcia, ale jest jedna rzecz związana z efektami dźwiękowymi, która przeszkadzała mi podczas jazdy. Chodzi o dźwięk towarzyszący swobodnemu spadaniu obrotów z okolic 4-5 tys. Dlaczego? Bo nie różni się zbyt od normalnych samochodów z kategorii daily 100-150 KM. Finalnie brakuje trochę POP’s & BANG’s .

Moim największym zaskoczeniem było spalanie w tej małej bestii. Zanim rozpoczęła się moja przygoda z CLA 45 S AMG zakładałem, że poniżej 15 litrów będzie nie do osiągnięcia. Wiadomo, że piszę teraz o normalnym użytkowaniu. Okazało się, że CLA potrafi zakręcić się w okolicach 12 litrów. Dla mnie to duża niespodzianka biorąc pod uwagę, że ciężko mi było uzyskać takie wartości w Megane R.S. i kilku innych hot hatch’ach napędzanych na przednią oś. Wartość natomiast potrafi urosnąć lekką nogą do ponad 20 L. Wszystko zależy od stylu jazdy.

Z istotnych rzeczy, na które warto zwrócić uwagę jest napęd 4matic+. Aby Was nie myliła tabliczka znamionowa na większości topowych modeli AMG, 4matic + to w zasadzie w każdym samochodzie inny napęd. Pod tą nazwą są przynajmniej 3 rodzaje w 3 różnych samochodach. Na przykładzie CLA powinniście wiedzieć, że samochód jest z domysłu przednionapędowy, natomiast rozdział momentu dochodzi do 50% pomiędzy osiami. Co to znaczy? Maksymalnie do 50% momentu przekazywane jest na tylną oś…, ale jak w takim razie działa funkcja ‘drift mode’? Otóż z 50% napędu na tylną oś dwa sprzęgła rozdzielają napęd w danym momencie na jedno z tylnych kół. Nie jest tak, jak przeczytacie lub usłyszycie od wielu osób, że do jednego koła dostarczane jest do 100% momentu. Nie jest to prawdą – maksymalna wartość to 90-kilka %. W ten sposób samochód jest w stanie zacząć kręcić się wokół własnej osi.

Nowoczesne wnętrze

Wnętrza samochodów to przede wszystkim kwestia gustu. Jednym bardziej podoba się spokojne, proste wnętrze i tradycyjna obsługa, innym nowoczesne technologie, dużo ekranów i futurystyczny wygląd. W przypadku Mercedesa to zdecydowanie druga opcja. Nowe Mercedesy naszpikowane są nowoczesnymi rozwiązaniami i czy tego chcemy czy nie, marka zawsze wiodła prym w nowoczesnych technologiach. Mnie wnętrze CLA45S AMG bardzo przypadło do gustu. Obecnie Mercedes posiada jeden z najlepszych systemów info-rozrywki. Dotyczy to zarówno oprawy graficznej (dla mnie top) jak i łatwości obsługi. A jeszcze parę lat temu marka była bardzo w tyle w tym temacie. Poza tym mamy tutaj wszystko, co aktualnie można znaleźć w najnowszych samochodach. Jako nowość pojawiły się opcje zmiany trybów jazdy oraz kilka ważnych dla kierowcy funkcji, którymi może teraz zarządzać z poziomu dotykowych wyświetlaczy na kierownicy (zupełnie jak w modelach AMG GT). Kierownica sama w sobie jest idealnego rozmiaru, obszyta materiałem przypominającym alcantarę, dodatkowo wzbogaca zmysły prowadzącego samochód.

Do maksymalnej noty zabrakło paru drobiazgów. Przepiękne fotele, które widzicie na zdjęciach nie są równie wygodne jak wyglądają. Co prawda jest to fotel wymagający dopłaty, więc nie jesteśmy na niego skazani. Pozycja za kierownicą przy moim wzroście (190cm) też mogłaby być niższa, w tym przypadku jest zdecydowanie na wysoko. Druga sprawa, to dość wąski fotel w odcinku od lędźwi do łopatek. Pomimo elektrycznej regulacji, która niestety jest ukryta w opcjach i nie jest to wygodne rozwiązanie, ciężko znaleźć idealne dopasowanie. Wielka szkoda, bo wizualnie fotele są doskonałe.

Podsumowanie

Po dłuższym namyśle odnośnie finalnej oceny CLA45S, doszedłem do wniosku, że jest to niemal idealne auto dla mnie. Mały, praktyczny kombiak, którego przyspieszenie zwala z nóg. W zasadzie mamy tu połączenie wielu różnych cech i potrzeb, które Mercedes z powodzeniem spełnia. Luksusowy środek i pełno nowoczesnej technologii, dużo opcji personalizacji wnętrza. Świetny system info-rozrywki wraz z nienaganną obsługą. Odpowiednia ilość miejsca wewnątrz samochodu i bardzo przyzwoity bagażnik. Dzięki napędowi na 4 koła samochód idealny do różnych warunków pogodowych. O przyjemności z jazdy chyba nie ma co wspominać bo jest oczywiste, że połączenie tych wszystkich cech z mocą i piorunującym przyspieszeniem w jednym opakowaniu, jakim jest CLA 45S AMG…. no właśnie, jest po prostu niemal idealne. Z pewnością znalazłbym sposób na wymianę układu wydechowego nie tracąc przy tym gwarancji i byłaby to przysłowiowa kropka nad „i”.