Jak wynika z informacji opublikowanych na łamach magazynu Auto Express, najnowsze BMW M3 ma mieć 3-litrowy silnik twin-turbo R6 o mocy 486 KM w przypadku wariantu podstawowego i 517 KM w przypadku mocniejszego „Competition”. Ceny na rynku brytyjskim mają się zaczynać od 65 000 funtów, czyli równowartości około 326 000 zł. Debiut zaplanowano na targi motoryzacyjne we Frankfurcie.

Najbardziej zaskakuje zastosowanie napędu na obie osie po raz pierwszy w historii BMW M3. Na szczęście fani samochodów tylnonapędowych nie powinni być zawiedzeni – kierowca będzie miał bowiem możliwość wyboru trybu jazdy i wpływu na rodzaj napędu. W domyślnym ustawieniu moment obrotowy będzie wędrować na obie osie, zaś po przełączeniu, bawarski samochód zmieni się w auto tylnonapędowe.

Konkurent Audi RS4, Alfy Romeo Quadrifoglio oraz Mercedesa-AMG C 63, ma być lżejszy i zwinniejszy od swojego poprzednika. To zasługa zastosowania najnowszej platformy CLAR. Szef dywizji M, Carsten Piers, w rozmowie z Auto Express wspomniał, że jest świadomy wysokich oczekiwań klientów i fanów:

Zdajemy sobie sprawę z tego, ilu mamy fanów BMW M na całym świecie i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by najnowsze M3 wzbudzało emocje, a co najważniejsze – nie zawiodło ich.

We wnętrzu znajdziemy m.in. lepiej wyprofilowane, bardziej sportowe fotele. Niemal cały ciężar obsługi weźmie na siebie najnowszy system multimedialny iDrive 7.0, zupełnie jak w przypadku zwykłej serii 3. Zaś z zewnątrz spodziewać się można przeprojektowanych zderzaków, dodatkowych wlotów powietrza, wybrzuszenia na masce, napompowanych nadkoli, czterech rur wydechowych, spojlera, dyfuzora, dedykowanego kroju felg oraz specjalnych zacisków w wybranym przez właściciela kolorze.

Źródło zdjęć: Kadr z YouTube’a